Ze względu na zapotrzebowanie projekt, którego pierwsza część będzie trwać do końca roku, na kolejne dwa miesiące zostanie rozszerzony o dodatkową, trzecią klinikę. W niej również będzie pracować dwójka lekarzy i dwójka pielęgniarzy jako podstawowy personel medyczny, a przed wyjazdem do pacjentów wspierać ich będzie farmaceuta uzupełniający zapasy leków. W pierwszym etapie projektu ponad połowę pacjentów stanowiły osoby po 65 roku życia. Zgodnie z przewidywaniami najpowszechniejszymi problemami były choroby niezakaźne, zaniedbane choroby przewlekłe, nadciśnienie, zaburzenia układu mięśniowo-szkieletowego, cukrzyca. Dla wielu pacjentów przyjazd kliniki to pierwsza od wielu lat, ze względu na pandemię a następnie wojnę, możliwość zweryfikowania swojego stanu zdrowia i dostosowania leczenia do postępujących objawów choroby.
Obwód charkowski jest regionem, który przyjął największą liczbę uchodźców wewnętrznych (690 tysięcy ludzi), przede wszystkim ze wschodu i południa kraju. Dlatego w ramach wsparcia dla pacjentów prowadzone są również konsultacje psychologiczne – pomoc psychologiczna i psychiatryczna jest jedną z kluczowych potrzeb osób, które żyły i żyją w pobliżu linii frontu. Takich konsultacji przeprowadziliśmy ponad 200.