Ukraina: więcej klinik mobilnych przy linii frontu
29.01.2024
Czas czytania
2 minuty
Ciągłe ataki na placówki medyczne w Ukrainie sprawiają, że kraj nie jest w stanie zapewnić obywatelom sprawnego dostępu do usług medycznych. Dotyczy to szczególnie miejscowości bliskich linii frontu – dlatego pół roku temu we współpracy z FRIDA Ukraine uruchomiliśmy w obwodzie charkowskim kliniki mobilne. W odpowiedzi na potrzeby pacjentów, ich działania znacznie się teraz rozszerzą.
Wpłacam na
Polska Misja Medyczna prowadzi wiele projektów pomagających ludziom w kryzysie humanitarnym w Ukrainie. Jednym z nich są kliniki mobilne, które rozpoczęły swoją działalność w sierpniu ubiegłego roku. Wykwalifikowany personel medyczny jeździł dotąd po obwodzie charkowskim dwoma samochodami w pełni wyposażonymi w sprzęt medyczny. Ten rodzaj niesienia pomocy bardzo dobrze sprawdził się na ogarniętych wojną ziemiach za naszą wschodnią granicą. W związku ze zgłaszanymi potrzebami, działania medyków rozszerzą się w najbliższych miesiącach. Trzecia klinika mobilna podejmie swoją misję w obwodzie sumskim, a dodatkowo do dyspozycji potrzebujących oddane zostanie mobilne laboratorium, które pomoże w poszerzonej diagnostyce pacjentów.
W miejscowościach, do których jeżdżą nasze kliniki, zniknęły obecne w nich wcześniej przychodnie czy punkty medyczne. Pacjenci mówią nam, że w warunkach wojennych lekarze przyjeżdżający do ich miejscowości to dla nich zbawienie. Wyjazd na podstawowe badania do Charkowa to teraz jak wyprawa na drugi koniec świata.
– mówi Marcin Choiński, koordynator projektu klinik mobilnych z ramienia Polskiej Misji Medycznej
Dla niektórych pacjentów przyjazd kliniki to pierwsza od lat możliwość zweryfikowania swojego stanu zdrowia i dostosowania leczenia do postępujących objawów choroby. Wizyty lekarskie utrudniła najpierw pandemia Covid-19, a następnie wojna. W pierwszym etapie działania klinik mobilnych ponad połowę pacjentów stanowiły osoby po 65 roku życia. Najpowszechniejszymi problemami były zaniedbane choroby przewlekłe, nadciśnienie, zaburzenia układu mięśniowo-szkieletowego, cukrzyca. Regularne wizyty w mniejszych miejscowościach na wschodzie Ukrainy umożliwiają dystrybucję leków i kontrolowanie ognisk chorób, które mogą pojawić i rozpowszechnić się w regionie.
Poza opieką lekarską, nasi pacjenci potrzebowali też zwykłej rozmowy, często dzielili się też z lekarzami swoimi życiowymi problemami. Dlatego swoją pracę w Ukrainie poza lekarzami, pielęgniarkami i farmaceutą rozpocznie teraz również psycholog –
– dodaje Marcin Choiński.
Sytuacja w Ukrainie pozostaje bardzo trudna. Jak wynika z szacunków ONZ, w 2024 roku 14,6 mln osób będzie potrzebować tam pomocy humanitarnej – co piąta z nich to dziecko. Nieustające ataki wciąż uszkadzają lub niszczą placówki medyczne, a uszczuplone dochody gospodarstw domowych sprawiają, że ludzie zaczynają oszczędzać także na swoim zdrowiu, np. rezygnując z zakupu trudnodostępnych lekarstw.
Jak do tej pory kliniki mobilne Polskiej Misji Medycznej przebyły dystans 25 729 km, a ich zespół medyczny przepracował w tym czasie łącznie ponad 3 520 godzin. Pomoc otrzymało niemal 5 000 pacjentów.