Skąd pomysł na akcję?
Miałyśmy dom i odwagę, by marzyć.
Za czym tęsknisz najbardziej? Za normalnością, spokojem w głowie, rozmową z koleżankami przy świeżo zaparzonej kawie. Kiedy miałyśmy ciepłe domy i odwagę, by marzyć. W obozie rzeczywistość jest zupełnie inna – powiedziała Syryjka, podczas jednej z wizyt Polskiej Misji Medycznej w obozie w Idlib.
Czasami jedzenie i leki nie są jedynymi rzeczami, za którymi tęsknią uchodźcy. Ta akcja to próba solidarności z tymi, którzy w życiu nie mają wyboru. A my w prosty sposób możemy im pomóc.