Pomagam
1.5% dla PMM

Czas czytania
4 minuty

Artykuł

Poprzedni Następny
COVIDSyria

Syryjczycy w obliczu koronawirusa. Czy koronawirus dotarł do Syrii?

Czas czytania
4 minuty

Czy koronawirus dotarł do północno-zachodniej Syrii? Tego nie wie nikt. Nie ma testów na wykrywalność wirusa, brakuje środków prewencyjnych, a cała medyczna infrastruktura została zniszczona w wyniku wojny. Tysiące ludzi nie mają gdzie odbyć kwarantanny, ponieważ nie mają domu lub miejsca, gdzie może się zatrzymać. Z takim losem mierzy się 2,5 miliona syryjskich uchodźców tłoczących się w północnym Idlibie. Pomaga im Polska Misja Medyczna.

Organizacja uruchomiła specjalny SMS charytatywny na pomoc medyczną uchodźcom, w szczególności dzieciom. By pomóc wystarczy wysłać SMS o treści SYRIA na numer 74465. Koszt to 4 zł + VAT.

– To, że nie został zdiagnozowany jeszcze żaden przypadek koronawirusa w Idlibie nie oznacza, że COVID-19 tu nie dotarł. I nie chodzi o sam fakt zagrożenia, ale o brak sprzętu i testów, dzięki którym moglibyśmy potwierdzić obecność wirusa – mówi Mansour Alatrash, lekarz współpracujący z PMM. Pacjenci mają objawy, które mogą wskazywać na zakażenie, ale bez testów, których w ogóle nie posiadamy, nie potwierdzimy naszych podejrzeń – dodaje Alatrash.

Oczekuje się, że wkrótce do północno-zachodniej Syrii testy dostarczy Światowa Organizacja Zdrowia, ale to nie uzupełni braków środków ochrony osobistej dla lekarzy. Polska Misja Medyczna wciąż prowadzi zbiórkę na pomoc uchodźcom, którym przyjdzie walczyć z koronawirusem.

Zachowanie norm sanitarnych w obozach jest praktycznie niemożliwe, nie ma w nich dostępu do wody, środków higienicznych czy masek. Istnieje wiele czynników, które ułatwią rozprzestrzenienie się wirusa, na przykład duża gęstość zaludnienia, szczególnie w obozach, gdzie każdy namiot zamieszkują dwie lub więcej rodzin. Kanalizacja jest prowizoryczna, toalety są wspólne, umywalki nie istnieją.

– Jeśli epidemia się rozprzestrzeni, będziemy potrzebować zapasów medycznych, pojemnych, nawet prowizorycznych, szpitali, karetek pogotowia do transportu pacjentów i testów, miejsc do kwarantanny, masek i innych środków ochronnych. Kluczową kwestią jest podnoszenie świadomości na poziomie indywidualnym i całej społeczności, a to wymaga rządowych i pozarządowych wysiłków – powiedział Dr Jamal Khattab, syryjski lekarz z Dyrekcji Departamentu Zdrowia w Hama.

W obozach dla uchodźców, gdzie pracuje PMM wraz z syryjskimi lekarzami z Humanitarian Message Organization, zaplanowane są szkolenia, a środki prewencyjne dla pracowników klinki: maski, kombinezony ochronne, żele do dezynfekcji i inne środki medyczne zostały zapewnione. Lekarze na miejscu prowadzą dystrybucję plakatów i ulotek dla mieszkańców obozów, ucząc zachowania podstawowych zasad higieny do walki z wirusem. Mieszkańcy obozów zostali powiadomieni przez pracowników o zachowaniu największej ostrożności w kontaktach z innymi. To jednak nie wystarczy.

– By uniknąć katastrofy musimy działać prewencyjnie i przygotować się na pierwsze przypadki zarażonych. Potrzebne jest przygotowanie miejsc do kwarantanny, środków ochrony osobistej dla personelu oraz przede wszystkim środków medycznych dla leczenia pacjentów – mówi Małgorzata Olasińska-Chart, koordynatorka pomocy dla Syrii w PMM. 

Dołącz do zbiórki i pomóż uchodźcom w walce z koronawirusem.

Wpłacam na

Płatność cykliczna (Płatność dokonywana automatycznie co miesiąc)
Płatność jednorazowa
50 PLN
150 PLN
250 PLN

Akceptujemy płatności
PayU Google Pay Blik Przelew tradycyjny
Poprzedni

Artykuł

Następny
Opis obrazu

Buduj z nami pomoc w najbardziej potrzebujących krajach świata.

Więcej

Zapisz się do newslettera